poniedziałek, 9 września 2013

153. Na lenistwo...

...ponoć nie ma lekarstwa :) a ja mam chyba za dużo wolnego coś mi się zdaje - cóż, zalety bycia studentem ;)) na szczęście lenistwo nie zeżarło mnie jeszcze doszczętnie i mam dziś dwie kartki do pokazania (choć gdyby nie moje wszechogarniające "niechciejstwo", ten post ukazałby się pewnie tydzień temu) :)

Pierwsza karteczka ukwiecona makami, poczynionymi według tego kursu... :




...od razu zgłaszam ją na mapkowe wyzwanie Piątku Trzynastego:


A druga z filiżanką:



...druga kartka wędruje na dwa wyzwania - 123scrapujTy, wyzwanie z paletą barw:


...oraz na Scrapgang - "Kuchenne motywy" :)

Buziaki :*

p.s. Jeśli znacie jakiś skuteczny sposób na wygonienie z siebie "wewnętrznego lenia" to ja chętnie spróbuję :D

9 komentarzy:

  1. Obie piękne,ale uwielbiam Twoje maki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję, robiłam je pierwszy raz, też myślę, że wyszły mi nie najgorzej :)

      Usuń
  2. Piękne karteczki :) Maki jak malowane, a ta filiżanka z kwiatuszkami prześliczna :)

    Sposób na wewnętrznego lenia. Przeczekać :) jak mu się znudzi to sam się wyprowadzi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przeczekać? no dobra, to dam mu jeszcze trochę czasu, a jak nie pójdzie to będę przeganiać siłą! :)

      Usuń
  3. Obie karteczki są śliczne. A maki cudne. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Prześliczne są, szczególnie ta z filiżanką wpadła mi w oko - cudne kolory.
    Dziękuję za udział w wyzwaniu Scrapgangu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Obie prace piękne!
    Kartka z filiżanką ma świetne kolorki.
    Pozdrawiam ze Scrapgangu!

    OdpowiedzUsuń

po prostu dziękuję :) za miłe słowa, za czas poświęcony na odwiedziny....